Mój sposób na pachnące pranie

Lato to dla większości ludzi okres urlopowy, kiedy częściej niż zwykle podróżujemy. Powrotom do domu z wakacyjnych wojaży towarzyszy zwykle góra rzeczy do prania. Ten przykry obowiązek można sobie umilić, wybierając odpowiednie środki piorące. 

Mój sposób na pachnące pranie to produkty Surf z serii Hawaiian Dream. Używałam już środków piorących Surf, ale z linią hawajską zetknęłam się po raz pierwszy. 

W skład serii Hawaiian Dream wchodzą żel i proszek oraz kapsułki do prania. 
Zarówno żel, kapsułki jak i proszek są uniwersalne, czyli można je stosować do prania tkanin białych i kolorowych. Wszystkie produkty można kupić w mniejszych lub większych, ekonomicznych opakowaniach. Ja zwykle wybieram tę drugą opcję, ponieważ prania zawsze u nas pod dostatkiem.
Po wypraniu ubrań w detergentach  linii hawajskiej ubrania są czyste i otulone pięknym egzotycznym zapachem. Od razu wracają wakacyjne wspomnienia. Polubiłam te środki od pierwszego prania. Najchętniej sięgam po kapsułki, które są niezwykle wygodne, bo nie trzeba nawet odmierzać odpowiedniej ilości środka. Trzeba sobie ułatwiać życie. 
Znacie już nowości Surf?
Co o nich sądzicie?
, , , ,

Komentarze

  1. Kasia i jej kobiecy świat24 sierpnia 2018 19:06

    Nie używałam jeszcze produktów tej marki. Lubię gdy moje pranie pięknie pachnie,dlatego poszukam tych kapsułek w sklepie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Margaretkaw24 sierpnia 2018 21:20

      Ja ty lubię pachnące pranie pod warunkiem, że zapach nie jest zbyt nachalny, a tutaj jest w sam raz :)

      Usuń
  2. Wioleta Sadowska 24 sierpnia 2018 20:06

    Nie słyszałam o tych kapsułkach. Fajne.

    OdpowiedzUsuń
  3. Anna Kruczkowska25 sierpnia 2018 06:27

    Czasem korzystam z kapsułek surf, ale tej linii jeszcze nie próbowałam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Odjechanestudia25 sierpnia 2018 07:58

    Uzywam kapsulek ale rzadko

    OdpowiedzUsuń
  5. Justyna zdrowonajedzeni.pl25 sierpnia 2018 08:41

    nie stosuję takich zapachowych płynów - tu od lat stawiam na minimalizm - zwykły Biały Jeleń wystarczy :) ale taki hawajski zapach na pewno jest obłędny...

    OdpowiedzUsuń
  6. Beata Herbata25 sierpnia 2018 10:18

    Ja niestety jestem alergiczką i trzymam się tylko sprawdzonych i delikatnych środków piorących praktycznie bez zapachu :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Kasia721225 sierpnia 2018 10:42

    jeszcze Surf nie gościł w mojej łazience bo zawsze wygrywają promocje i to co już znam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Margaretkaw25 sierpnia 2018 10:49

      Najczęściej sięgamy po to, co znane, ale czasem warto spróbować czegoś nowego :)

      Usuń
    2. Kasia721225 sierpnia 2018 12:09

      wszystko sie zgadza, ale ja nie zawsze moge bo mnie uczula sporo rzeczy i jabym musiała drugi raz prac to jak to mówią wolę nie ryzykować ...

      Usuń
    3. Margaretkaw25 sierpnia 2018 14:51

      Rozumiem i współczuję alergii, też mam i muszę na wiele rzeczy uważać.

      Usuń
  8. Bartusiowy Blog / Dorota Ziołkowska25 sierpnia 2018 12:20

    Miałam kiedyś kapsułki Surf, ale mnie nie zachwyciły... więc wróciłam do swoich sprawdzonych.

    OdpowiedzUsuń
  9. Iga i Kamila25 sierpnia 2018 12:27

    Też ich używam i jestem bardzo zadowolona ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Olka28 sierpnia 2018 13:33

    nie używałam, każde jakie do tej testowałam są jakieś... słabe

    OdpowiedzUsuń
  11. Unknown29 sierpnia 2018 21:38

    Na pewno kupię i wypróbuję, lubię kapsułki, a tych jeszcze nie miałam.

    OdpowiedzUsuń
  12. Z książką w sercu16 sierpnia 2019 12:36

    Nigdy nie testowałam produktów tej firmy, teraz wiem, że warto po nie sięgnąć.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

.

zBLOGowani.pl
Copyright © My lifestyle...