Regeneracja na najwyższym poziomie
Regenerujący krem wzmacniający Rosacal Dermo Face jest kosmetykiem, który ma silnie odżywcze i nawilżające działanie.
Jest produktem przeznaczonym do nocnej pielęgnacji skóry wrażliwej, naczyniowej i zaczerwienionej, normalnej i mieszanej.
Aluminiowa tubka umieszczona w kartoniku, który nie tylko chroni produkt przed uszkodzeniem, ale też dostarcza wielu cennych informacji na temat składu kosmetyku, zastosowania oraz porad dotyczących pielęgnacji twarzy.
Krem w swoim składzie zawiera naturalne wyciągi m.in. z arniki, kasztanowca, dziurawca czy bluszczu. Taki dobór składników zapewnia doskonałą pielęgnację.
Konsystencja jest co prawda dość gęsta, ale mimo to krem dobrze się rozsmarowuje. Pozostawia jednak w moim przypadku tłustą warstwę. Z nadmiarem radzę sobie w ten sposób, że przykładam rozłożoną chusteczkę higieniczną, która absorbuje nadmiar kosmetyku.
Jest to produkt, który polecam ze względu na silne właściwości regenerujące. Skóra już po kilkunastu dniach stosowania wygląda korzystniej. Jest dobrze nawilżona i czuję wyraźne wygładzenie. W końcu zniknął problem suchych skórek, które mnie prześladowały po zimie. Przy takim zastrzyku energii nie wystąpiła nadwrażliwość ani przeciążenie, którego się obawiałam.
Krem jest bardzo wydajny, tubka zawiera 40 ml, a kupić go można już od 34 PLN.
Bardzo ciekawy krem ;) Może się skuszę ...
OdpowiedzUsuńhttp://ania-ann.blogspot.com/
Bardzo ciekawy krem :)
OdpowiedzUsuńfajny:))pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńwiesz, że dopiero co go dostałam:D
OdpowiedzUsuńSuper :) Mam nadzieję, że będziesz zadowolona :)
UsuńTego nie mam, ale uwielbiam kremy od Tołpy, jedyne które działają na mnie w taki sposób, jestem pod ogromnym wrażeniem. Pewnie gdy zużyje swoje, sięgnę i po 'twój' :)
OdpowiedzUsuńInteresujący kremik :)
OdpowiedzUsuńo tołpie same pochlebne recenzje czytałam ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam ten krem! Rewelacyjnie poradził sobie z naczynkami, dodatkowo jest na tyle lekki, że nie obciąża mojej mieszanej cery.
OdpowiedzUsuńUwielbiam ten krem, jest rewelacyjny !!! :)
OdpowiedzUsuńja mam z tołpy krem do twarzy hydrativ i jestem zachwycona ;) Na ten również mam coraz większą ochotę ;)
OdpowiedzUsuńJa miałam kremy z serii Hydrativ i z serii Futuris i były super, ale ten byłby chyba zbyt ciężki dla mojej mieszanej cery
OdpowiedzUsuńTo coś dla mnie :)
OdpowiedzUsuńJak na razie miałam tylko maseczkę z tej firmy, ale może skuszę się też na krem. :)
OdpowiedzUsuńzapraszam na rozdanie u mnie na blogu
http://fromcaroline.blogspot.com/2013/03/rozdanie.html#comment-form
Tołpa znowu się podoba :)
OdpowiedzUsuńFaktycznie wydaje się być idealny na okres po zimowy
OdpowiedzUsuńpo przeczytaniu tak sobie myślę, że to krem dla mnie ;)
OdpowiedzUsuńA ja się na nim okropnie zawiodłam. Stosowałam powyższy kosmetyk na przesuszoną twarz (Cudowny krem z kolagenem z BS tak mnie załatwił) i niestety Tołpa poległa :(
OdpowiedzUsuńJesteś pierwszą osobą, od której słyszę, że ten krem nie posłużył.
Usuń